3 pokoje pod Poznaniem, ogródek, garaż i piwnica!

Cześć,

Jeśli szukasz niedużego domu lub dużego mieszkania pod Poznaniem dla siebie i dla rodziny, polecam moje mieszkanie, które łączy w sobie wszystkie te cechy! 

Okolica

Skórzewo to obecnie główna sypialnia Poznania, z której tak na prawdę nie trzeba wyjeżdżać. Znajdziesz tu wszystko, oprócz kina i basenu ;) Szkoły, przedszkola, restauracje chińskie, włoskie, markety, osiedlowe sklepiki, drogi rowerowe, place zabaw, blisko lasy. Skórzewo leży na zachodniej części miasta, lecz bezpośredni wjazd na obwodnicę S11 pozwala szybko przemieścić się na drugą część Poznania. Skórzewo jest niezwykle bezpieczną okolicą, a ulica Podbiałowa, na której leży nieruchomość jest małą, rzadko uczęszczaną uliczką, na którą wjeżdżają w zasadzie tylko mieszkańcy i goście czterech położonych na niej budynków. Każdy budynek składa się z 4 mieszkań - do każdego przynależy garaż, ogródek i piwnica. Jest cicho, spokojnie, a od wiosny do jesieni ptaki cudownie i głośno śpiewają na drzewach naokoło budynku!

Mieszkanie

Mieszkanie jest własnościowe - jestem jego jedyną właścicielką i sprzedaję je bezpośrednio. W naszym budynku nie ma spółdzielni, dozorcy - każdy jest właścicielem swojego mieszkanka i nim administruje (oraz podjazdem i ogrodem). 

To duże 3-pokojowe mieszkanie zaczyna się od przestronnego holu/korytarza, w którym znajduje się duża szafa typu Komandor i lustro. Drzwi po lewej prowadzą do kuchni, wyposażonej w podstawowe AGD. Na końcu kuchni znajduje się okno na ogród. Oddzieleni kuchni od pokoju dziennego jest w tych budynkach rzadkością, jednakże zdecydowałam się na postawienie ściany, by żadne zapachy, ani nieład w kuchni nie zaburzały ładu "salonu". Drugie drzwi po lewej właśnie do niego prowadzą.

Ponieważ mieszkanie jest na parterze, jest w nim bezpośrednie wyjście na taras prowadzący schodkami do ogrodu. A w zasadzie ogródka ;). Przyznaję, nie kosiłam trawy od dawna, ale jestem szalenie dumna z bożonarodzeniowych choinek, które przyjęły się po lewej stronie ogródka. Z ogródka prowadzą również schodki do piwnicy, w której znajduje się piec, pralka i generalnie sporo przestrzeni na przechowywanie... czegoś. Ale wracając do salonu - jest to bardzo fajna, chill-outowa przestrzeń z dużymi drzwiami tarasowymi, ze strefą jadalną oraz wypoczynkowo-telewizyjną. 

Łazienka jest wyłożona zielonymi pastelowymi kafelkami, a jej absolutnym hitem jest gigantyczna strefa prysznicowa! Sypialnia ma w zagłówku old-schoolowe cegiełki, które pewnie można by skuć, ale kiedyś mi się podobały, a dziś nie przeszkadzają. Niemniej, to niesamowicie spokojna i wyciszająca przestrzeń sprzyjająca wypoczynkowi. Ostatni pokój to mix garderoby z biurem. Ogromna szafa w stylu Komandor z dużym lustrem pomieści setki ciuchów i butów (wiem, bo mam).

We wszystkich oknach, oprócz kuchni i łazienki, są rolety, których zamknięcie powoduje ciemność jak w jaskini. Można spać do 12:00 nie orientując się, że jest jasno na dworze - mimo, że słońce od rana jest po stronie sypialni, a zachodzi po stronie ogrodu. W mieszkaniu jest sporo miejsc do przechowywania, a jeśli go nie wystarczy - jest cała piwnica do dyspozycji.

Mieszkanie z tarasem ma 65,3m kw, a pozostałe pomieszczenia (garaż i piwnica) 43,2m kw, stąd łączna powierzchnia nieruchomości to 99,5m kw.

Sprzedaję mieszkanie po 15 latach mieszkania w nim, z ogromnym sentymentem i ciężkim sercem. Spędziłam tu szmat życia, a i kilka kotów wiodło tu szczęśliwe życie (okolica sprzyja zwierzętom).

Mieszkanie nie jest jakoś super doinwestowane, aczkolwiek można w nim śmiało wejść i mieszkać wykonując drobne poprawki/naprawy na bieżąco, aczkolwiek mieszkanie nie skrywa żadnych wielkich wad - jest na prawdę ZAJEBISTE, SUPER KOCHANE i KLIMATYCZNE.

Polecam i zapraszam na oględziny. 

Mieszkanie z KW.