Szczęśliwy dom. Badanie dobrostanu Polaków – Raport Otodom i SWPS Innowacje

Pobierz Raport

O raporcie:

Ostatnio wiele się zmieniło. Wiosną ubiegłego roku nasz świat zaczął wyglądać zupełnie inaczej niż dotąd. Niepokój spowodowany pandemią, lockdown, praca i nauka zdalna, zmiana trybu życia, rewolucja w relacjach międzyludzkich – wszystko to pojawiło się nagle i sprawiło, że zmieniliśmy się i my.

W tym trudnym czasie zaczęliśmy bardziej skupiać się na własnym samopoczuciu. Próbowaliśmy zachować lub zbudować szczęście pomimo niepewności i ograniczeń. Jednocześnie przebywaliśmy w domach dłużej niż kiedykolwiek wcześniej. Siłą rzeczy wyraźnie zmieniła się więc i rola mieszkania, i nasze oczekiwania wobec niego. Obserwowaliśmy tę tendencję w statystykach Otodom. Nasi użytkownicy szukali większych powierzchni, balkonów i ogródków, wyraźnie wzrosło zainteresowanie działkami i domami. 

Jako lider wśród serwisów z nieruchomościami nie mogliśmy przejść obok tego trendu obojętnie. Zaczęliśmy zastanawiać się, skąd ta potrzeba zmiany i jak możemy pomóc Polakom podjąć jak najlepsze decyzje na drodze do domu, w którym będą szczęśliwi. Postanowiliśmy też sprawdzić, w jaki sposób ludzie doświadczają miejsca zamieszkania i jaki wpływ na percepcję przestrzeni mają uwarunkowania psychologiczno-społeczne.

Kluczowe wnioski:

1) Co trzeci badany przeprowadził się w czasie pandemii lub myśli o zmianie

Wydawać by się mogło, że w niepewnych czasach ludzie będą poszukiwać oparcia w czymś stałym, co dobrze znają. Jednak w naszych badaniach wciąż powracała kwestia zmiany. Pandemia pomogła nam zrozumieć, co nas uszczęśliwia, i sprawiła, że bardziej świadomie podchodzimy do naszych potrzeb. A to z kolei wywołało potrzebę zmiany: 12% ankietowanych przeprowadziło się, 6% aktywnie szuka nieruchomości, a kolejne 15% myśli o zmianie mieszkania. Z kolei 23% respondentów zdecydowało się na wykonanie remontu.

2) Stres nie wyklucza szczęścia

Mimo że nie jest to możliwe bez odrobiny stresu, zazwyczaj ostatecznie oznaczało poczucie zadowolenia, co pozwoliło nam wysnuć wniosek, że szczęście nie jest możliwe bez stresu.

3) Metr metrowi nierówny

Okazuje się także, że metr metrowi nierówny. Nasi respondenci deklarowali, że poszukują przestrzeni, jednak podczas przeprowadzki często okazywało się, że nowe lokum ma zbliżony metraż do poprzedniego. Mimo to deklarowali, że są szczęśliwsi. Dlaczego? Bo percepcja przestrzeni ma bardzo subiektywny wymiar, a poczucie zadowolenia jest silnie związane z jej dobrą organizacją. Tak więc nie zawsze większy metraż mieszkania decyduje o większym wymiarze szczęścia – to sposób jego zaaranżowania jest kluczowy.

4) Szczęście to wspólne działanie

Badanie pokazało również, że szczęście to wspólne działanie. Przeświadczenie, że możemy je osiągnąć indywidualnie, nie oglądając się na innych, jest błędne. Zwyczajnie potrzebujemy ludzi i nie chodzi jedynie o pozostałych domowników. Wpływ na nasze szczęście w danej przestrzeni mają sąsiedzi, architekci, deweloperzy i wszyscy, którzy wpływają na jej ostateczny kształt. To ważna nauka: nawet najpiękniejszy pałac nie zapewni nam takiego szczęścia, jak wspólne dążenie do tego, by w danym miejscu wszystkim żyło się dobrze, a nasze cztery ściany były szczęśliwe.

Kontakt dla mediów: otodom@linkleaders.pl

Back to top button