Cyfrowi nomadzi – czyli mój dom, gdzie mój komputer?

Posiadanie mieszkania na własność to przywilej, na który pozwolić sobie może coraz mniej osób. Stygmatyzowany wynajem nie podnosi na duchu najmłodszych pokoleń, które w największym stopniu mierzą się z kryzysem gospodarczym. Jednak w tym całym ambarasie pojawia się nowa szansa – cyfrowy nomadyzm. Na czym polega ten tryb życia i kim są cyfrowi nomadzi? Sprawdzamy w raporcie Domodo.

Jak mieszkają Polacy? 

Jak wynika z raportu Domodo, aż 7 na 10 respondentów deklaruje, że posiada dom lub mieszkanie na własność lub współwłasność. Odsetek ten rośnie wraz z wiekiem – w każdej z przebadanych grup wiekowych powyżej 35 lat wartość ta wynosi ponad 80%. Odwrotnie tendencja wygląda w przypadku młodych dorosłych. Wśród osób w grupie 25-34 lat swoje cztery kąty posiada 63% osób, a w grupie 18-24 lata już tylko 35%. 

Brak mieszkania na własność najczęściej związany jest z brakiem funduszy. Aż 2 na 3 respondentów deklaruje, że to ich główna przeszkoda do posiadania własnego M. Wśród ankietowanych, aż 40% nie chce brać kredytu, a podobna ilość nie spełnia warunków, by go otrzymać. Co trzeci badany nie wie, gdzie chciałby mieszkać na stałe. Co piąty przesunął decyzję o zakupie mieszkania z powodu kryzysu gospodarczego. 

Przeczytaj też: Czy łatwiej będzie uzyskać kredyt hipoteczny? Zmiany, których już dziś mogą spodziewać się kredytobiorcy

Wśród innych wymienianych powodów, przez które respondenci nie posiadają mieszkania na własność pojawiły się takie kwestie jak: emigracja, oferty niespełniające oczekiwań czy częste podróże.

Praca pod palmą – trend, który rośnie w siłę

Media społecznościowe na całym świecie coraz bardziej zdominowane są przez trend „pracy pod palmą”. Zarówno freelancerzy, jak i specjaliści wykonujący pracę biurową, która nie wymaga fizycznej obecności w siedzibie firmy, podkreślają uroki cyfrowego nomadyzmu w postach z hashtagami typu #digitalnomad czy #digitalnomads. Pod tymi frazami znajdziemy kilka milionów postów! Czy Polakom znane jest to pojęcie? 

Badania rozwiewają wątpliwości – tylko 27% respondentów spotkało się z określeniem „digital nomad”. Największą świadomością wykazali się ankietowani w grupie wiekowej 25-34 lata, gdzie znajomością tego pojęcia pochwalić się mogło 37% badanych. 

Kim właściwie są cyfrowi nomadzi? 

Współczesny nomada utożsamiany jest z osobą niezwiązaną na stałe z konkretnym miejscem zamieszkania, natomiast cyfrowy nomada łączy te niezależność z pracą zdalną. Dużą rolę w popularyzowaniu mobilnego trybu życia odegrała pandemia, za sprawą której praca zdalna stała się bardziej powszechna. 

Cyfrowi nomadzi po polsku 

Przywiązanie do swoich domów i mieszkań odczuwa niemal 3 na 4 respondentów. Nie dziwi więc fakt, że prawie 60% zapytanych nigdy nie łączyło pracy z podróżowaniem. Pozostała część grupy miała w tej kwestii różne doświadczenia, lecz tylko 8% respondentów przyznaje, że łączyło pracę zdalną z podróżami zarówno w przeszłości, jak i obecnie. Co nas powstrzymuje przed cyfrowym nomadyzmem?

Największa grupa respondentów (40%) przyznaje, że nie jest to styl życia, jaki chcieliby prowadzić. Przeszkodą dla wielu ankietowanych (38%) jest też niewystarczająca ilość środków finansowych na podróże. Problemem bywa również praca – co czwarty respondent przyznaje, że ich pracodawca nie dopuszcza takiej możliwości. 

Podróże czy stabilizacja? 

Życie cyfrowego nomady postrzegane jest przede wszystkim jako możliwość podróżowania, poznawania kultur i języków. To szansa na pracę z dowolnego zakątka świata oraz swoboda w zmianie miejsca zamieszkania. W terminie tym wielu dopatruje się również poczucia wolności i niezależności. Natomiast najczęściej dostrzeganą wadą w tym trybie życia jest utrudniony kontakt z bliskimi, który podkreśla prawie połowa respondentów. Narzekamy też na brak poczucia stabilizacji oraz własnego domu. Boimy się trudności w nawiązywaniu relacji oraz samotności. 

Polacy znacząco przywiązują się do swoich mieszkań i domów, które postrzegają jako coś więcej niż cztery ściany. Domy są traktowane jako oaza spokoju i odpoczynku, bezpieczne miejsce, w którym czujemy się sobą. Natomiast życie w podróży dla dużej grupy to zbyt wiele wyrzeczeń, a przede wszystkim brak stabilizacji i niemożność otaczania się tym co znane.

Być może brak możliwości zakupu mieszkania wśród najmłodszych dorosłych, odmieni głęboko zakorzenione przeświadczenie, że jedyną słuszną drogą w życiu jest posiadanie nieruchomości. Może cyfrowy nomadyzm okaże się szansą na poznanie świata w nieco inny sposób niż robiły to poprzednie pokolenia? 

Więcej informacji o sytuacji mieszkaniowej Polaków, postrzeganiu pojęcia “dom” i cyfrowym nomadyzmie znajdziesz w raporcie Domodo – Własne mieszkanie czy życie na walizkach? Dom w obliczu pracy zdalnej i cyfryzacji życia.

Czytaj również: Szczęśliwy Dom. Okolica bliska sercu – Raport Otodom x ThinkCo