Otodom na Impact’24 – przyszłość miast, neuroróżnorodność i AI w służbie dobrobytu.

Ponad 6 tysięcy uczestników, 23 ścieżki tematyczne obejmujące Digital Future, Urban Next i AI oraz 650 mówców: polityków (Michelle Obama, Aleksander Kwaśniewski), przedstawicieli największych światowych i polskich marek oraz uczelni (Google, Yale, Ikea, Warner Bros, Santander). A wśród nich Otodom! Zajrzyjcie z nami za kulisy Impact’24 – oto relacja z wydarzenia.

Impact’24 – potrzeby i innowacje

Impact’24 to wyjątkowe wydarzenie, które przyciągnęło najważniejsze osobistości ze świata technologii, biznesu i innowacji do Poznania. To dwa dni pełne inspirujących prelekcji, interaktywnych warsztatów i okazji do networkingu w nieformalnej atmosferze. Znane osobistości takie jak Michelle Obama czy Peter Zeihan dzieliły się swoimi przemyśleniami na temat najważniejszych trendów oraz globalnych wyzwań i potrzeb społecznych. Kto mógł tam być miał szansę na bezpośrednią wymianę doświadczeń z liderami branży. To tutaj wybitne osobistości kształtowały przyszłość poprzez dyskusje na temat sztucznej inteligencji, zrównoważonego rozwoju czy nowoczesnych technologii. Jesteśmy dumni, że Otodom mógł w tym uczestniczyć.

Uczestnicy mieli okazję wysłuchać dziesiątek Power Speechów dotykających najróżniejszych tematów począwszy od AI, Digital Future, przez zdrowie psychiczne, wellbeing, sztukę po Urban Future i zrównoważone źródła energii. Wśród nich było wystąpienie głosu Otodom: dr Joanny Jurgi.

Neuroróżnorodność – Szczęśliwy Dom po raz czwarty

Czy jeśli twój sąsiad nie mówi dzień dobry, to jest gburem?
Co odejmuje nam 10 lat życia w miejscu w którym mieszkamy?
Jak zmysły mogą doładować nam endorfiny?

Na te i wiele innych pytań odpowiedziała neuroarchitektka Joanna Jurga podczas wystąpienia „Neuroatypowość w służbie jej królewskiej wygodności – jak mieszkać, by żyło się lepiej”. Czemu temat neuroróżnorodności jest tak ważny w kontekście naszych mieszkań i domów? Odpowiedź jest prosta. Nawet co piąty z nas jest neuroatypowy i odbiera bodźce w specyficzny sposób: hałas, zapach, dotyk. Bo właśnie tym jest neuroróżnorodność: różnymi reakcjami naszych mózgów na te same bodźce. Nasza wrażliwość na zmysły rzutuje na to czego potrzebujemy, by w naszych domach czuć się bezpiecznie, komfortowo, po prostu szczęśliwie.

Dr Joanna Jurga wskazała jak drenujący dla naszego dobrostanu może być hałas czy sypialnia nie wspierająca dobrego snu. Zatem przestrzeń zaprojektowana bez uwzględnienia tego jak odbieramy bodźce i jak ważne są zmysły, nie tylko może zaburzać nasze poczucie szczęścia. Może także wystawiać nas na długotrwały stres i co za tym idzie, istotnie wpływać też na nasz stan fizyczny.

Dlatego różnorodne potrzeby należy brać pod uwagę tworząc przestrzenie: zarówno nasze cztery kąty, jak i przestrzenie publiczne, miasta. Rozwiązania sprzyjające osobom neuroróżnorodnym będą bowiem przyjazne i sprzyjające także neurotypowym. Jak to określiła dr Joanna Jurga – osoby neuroróżnorodne są jak kanarek w kopalni. Jeśli jakaś przestrzeń będzie źle na nie oddziaływać, np. poprzez światło (lub jego brak), przez hałas czy temperaturę, nie będzie także przyjazna reszcie społeczeństwa. Osoby neuroatypowe jedynie odczują negatywne aspekty aranżacji przestrzeni szybciej i intensywniej, ale problem dotyczy nas wszystkich.

Przyszłość domów, miast, dobrostanu

Podczas wielu przemówień na Impact’24, pozornie niezwiązanych z architekturą czy poczuciem szczęścia, przewijała się neuroatypowość. Na tapet zostały wzięte takie zagadnienia jak rosnąca liczba diagnoz czy iloźć bodźców w dzisiejszym świecie. Co za tym idzie, wiele rozmów dotyczyło wyzwań dla społeczeństwa na wielu poziomach: edukacji, odnalezienia się w zdigitalizowanym świecie i tworzenia harmonijnych społeczności. Dlatego temat neuroróżnorodności jest tak ważny – także w świecie nieruchomości i kreowania przestrzeni.

Co możemy zrobić, by mieszkania, ale i miasta były przyjaźniejsze? Pamiętać o tym jak ważne jest dla nas światło i cisza. Każdy z nas woli słuchać ptaku śpiew i szumu drzew za oknem, niż szumu autostrady i dźwięku klaksonów. Co ważne, istnieje wiele konkretnych rozwiązań, które wspierają tworzenie komfortowych przestrzeni. Ciche szyny czy cichy asfalt, parki kieszonkowe, strefy ciszy, ograniczenie reklam w przestrzeni publicznej i ujednolicenie fasad budynków. Nawet małe zmiany, mogą mieć ogromne znaczenie.

Szczęśliwy Dom – lekcje o tworzeniu szczęśliwych mieszkańców

W Otodom wierzymy, że dróg do szczęścia w domowych pieleszach jest wiele. Przede wszystkim kluczem jest rozumienie własnych potrzeb. Przy zakupie nieruchomości często kierujemy się kwestiami ekonomicznymi, liczbami. Jednak, by transakcje na rynku nieruchomości miały happy end, bez wątpienia musimy także zrozumieć czego tak naprawdę potrzebujemy jako jednostki.

Jako Otodom podpowiadamy, wskazujemy kierunki i trendy. Mówimy o tym, co może być ważne w kontekście dobrostanu tam, gdzie żyjemy. Od 4 lat prowadzimy Projekt Szczęśliwy Dom, w którym badamy najbardziej aktualne potrzeby Polaków w kontekście mieszkaniowym. W efekcie mamy konkretne liczby i dane, które nierzadko burzą pewne mieszkaniowe mity i stereotypy. Wszystko sprowadza się do tego, czy nasze domy, dzielnice, miasta, doładowują nam baterie czy je rozładowują. Czy siadając na kanapie w naszym domu, możemy powiedzieć „tak, to jest to”. Jak powiedział Winston Churchill: „to my tworzymy budynki, a potem one tworzą nas”. Niech tworzą nas szczęśliwymi.

Zapraszamy do małej fotorelacji z Impact’24 oraz wystąpienia Joanny Jurgi.