Jak deweloperzy walczą z suszą w mieście?

W 23. Otodom Live rozmawialiśmy z Sylwią Horską-Schwarz z grupy Eco Avengers i Dariuszem Cibą z BS Developer o walce z suszą w mieście. Susza pozostawia coraz więcej szkód – jak efektywnie z nią walczyć? Dlaczego miasta potrzebują kwietnych łąk i czy musimy pożegnać się z trawnikami?

Eksperci odpowiadali na te i inne pytania m.in.:

  • Czy mamy problem z zasobami wodnymi?
  • Jak radzić sobie z powodziami i upałami jednocześnie?
  • Czy deweloper może połączyć biznes i ekologię?
  • Jakie rozwiązania może wprowadzić inwestor, by zapobiegać suszy?
  • Czy warto powracać do naturalnych form retencji?

Zapraszamy do podsumowania kilku poruszonych kwestii.

Czy mamy problem z zasobami wodnymi?

Najwięcej opadów w Polsce notuje się na wybrzeżu i w górach, a najmniej w Wielkopolsce i Polsce centralnej. Jednocześnie coraz częściej występują opady nawale, ulewne prowadzące do podtopień i powodzi także na terenach zabudowanych. Na zasoby wodne odnawialne składa się głównie opad (deszcz, śnieg), dlatego zmiany klimatu i przedłużające się susze (okres bezopadowy) powoduje straty w rolnictwie, wysychanie cieków, jezior, wysychanie ujęć i studni (susza hydrogeologiczna). W 2020 roku była najcieplejsza zima od 230 lat, co oznacza deficyt śniegu, a woda z roztopów jest istotna w budowaniu naszych zasobów wodnych, gdyż powoli topniejący śnieg powoli zasila wody podziemne.

Od 2015 roku mamy pogłębiającą się niżówkę. Dotyka nas nie tylko susza rolnicza, ale też susza hydrologiczna (brak wody w rzece) i susza hydrogeologiczna (brak wód podziemnych). W Polsce na 1 mieszkańca przypada średnio około 1600 m3/rok zasobów wodnych,podczas suszy to zaledwie ok 1000m3/rok, a to kilka razy mniej niż średnia zasobów wodnych dla przeciętnego Europejczyka (4500 m3/rok).

Obok suszy, nawalne opady to drugi najistotniejszy problemem miast. Starty to zalania piwnic, infrastruktury, parkingów, centrum miast. W terenie zabudowanym ponad 90% wody opadowej odpływa systemem kanalizacji do rzek. Uszczelnienie zlewni miejskich powoduje, że miasta utraciły naturalne sposoby retencji, a beton uniemożliwia wodzie swobodne wsiąkanie w grunt, co zwiększa wrażliwość na suszę, ale podczas ulew asfaltowe ulice zamieniają się w rwące rzeki.

Jakie są najprostsze sposoby zapobiegania suszom i powodziom?

Zarówno dr Sylwia Horska-Schwarz, jak i Dariusz Ciba zgadzają się, że możemy uratować sytuację stosując systemowe rozwiązania od stosunkowo prostych dedykowanych indywidualnym mieszkańcom (beczki pod rynną, niekoszenie trawników, prysznic zamiast wanny), po rozbudowaną zielono-błękitną infrastrukturę, na którą składają się znane nam elementy zieleni (parki, kwietne łąki, skwery) oraz wody powierzchniowe (cieki, stawy, zbiorniki wodne) i wspomagane zbiorniki podziemne na wody opadowe. Retencji wody deszczowej sprzyjają dachy retencyjne, ogrody deszczowe mokre i suche, rowy chłonne, ogrody deszczowe w pojemnikach na dachach garaży lub pod rynnami, zieleń wysoka. Drzewa nie tylko zatrzymują wodę, ale pomagają obniżyć temperatury podczas upałów.   

Mogą to być rozwiązania, które pozwalają deweloperom na zbilansowanie kosztów inwestycji i zysków ekologicznych dla mieszkańców i środowiska. Na poziomie kraju powstały Miejskie Plany Adaptacji (MPA), dla wszystkich miast powyżej 100 000 mieszkańców, które dają wytyczne w zakresie adaptacji. 

Najprostszym sposobem na zatrzymanie wody w mieście jest stworzenie kwietnych łąk tam, gdzie nie ma betonu i niekoszenie trawników. Trzeba zasadzić takie rodzaje roślin, które nie potrzebują dużej ilości wody do wzrostu, są odporne na okresowe zalewanie. Roślinność wysoka i zwarta sprzyja retencji wody w gruncie oraz ogranicza parowanie podczas upałów (niższe koszty utrzymania zieleni). Dobrze zaplanowana kwietna łąka może być równie estetyczna jak zadbany trawnik. Tradycyjne trawniki są słabą metodą retencji wody opadowej: nie pochłaniają dużej ilości opadów, a jednocześnie mocno parują i oddają dużą ilość wody do powietrza. Koszty podlewania tradycyjnego trawnika to zarówno koszty pieniężne jaki i koszty środowiskowe, gdyż wykorzystujemy często w tym celu wodę bardzo dobrej jakości, zdatną do picia. Ważne więc, aby ograniczyć zużycie wody z wodociągów na podlewanie trawników i wykorzystać wodę deszczową zgromadzoną w zbiornikach retencyjnych np. podziemnych.  

Jakie rozwiązania już wdrożyli deweloperzy?

Firma BS Developer stworzyła system ekologicznych metod retencji na osiedlu Zielonka Eko Park w Zielonce pod Warszawą. Pod każdym blokiem zamontowano zbiornik o pojemności 5000 litrów, do którego odprowadzana jest woda z opadów. Pojemniki zostały wyposażone w pompy: w ten sposób woda nie zalewa piwnic czy placów, ale służy do nawadniania terenów zielonych pomiędzy blokami. Bloki są rozstawione co 35 metrów, dzięki czemu na całym osiedlu znajduje się wiele pasów zieleni.

BS Developer zamontował także jeden duży zbiornik o pojemności 30 000 litrów, który gromadzi nadmiar wody ze zbiorników całego osiedla. Jak wspomina Dariusz Ciba, jest to rozwiązanie tanie i łatwe do wdrożenia – mogłoby dobrze sprawdzić się na poziomie systemowym, nie tylko pomiędzy pojedynczymi budynkami, ale na przykład między osiedlami. Takie rozwiązania mogą być opłacalne dla dewelopera i mieszkańców. 

Eksperci opowiedzieli o najważniejszych wyzwaniach przyszłości: ograniczaniu emisji CO2, spowolnieniu wzrostu temperatury, oszczędzaniu wody i ekologicznych rozwiązaniach. Przybliżyli też kwestię przywracania naturalnych form retencji w mieście i innych zagadnień. Zapraszamy do obejrzenia całego LIVE’a na profilu Otodom:

Śledź na bieżąco relacje z naszymi ekspertami.

Sylwia Horska-Schwarz – dr Nauk o Ziemi, członkini grupy Eco Avengers. Od 10 lat zajmuje się gospodarką wodną i adaptacją do zmian klimatu. Wraz z Eco Avengers tworzy propozycje rozwiązań w zakresie eko rozwiązań, które pomogą zapobiegać negatywnym efektom zmian klimatu w mieście, w tym celu opracowali Ekoprzewodnik dla Deweloperów.

Dariusz Ciba – BS Developer. Firma stworzyła osiedle Zielonka, w którym zastosowano szereg ekologicznych rozwiązań. Starają się łączyć biznes deweloperski z jak najlepszym wdrożeniem metod przyjaznych klimatowi. 

Back to top button